Karma

Karma

Ostatnio miałem problemy techniczne ze stroną, ale już wszystko wróciło do normy. Dzisiaj chciałbym trochę napisać o karmie. O to czy ona istnieje czy nie, można by prowadzić wielogodzinne spory, ja zakładam, że istnieje. Nie musicie się z tym zgadzać, przedstawię wam jedynie moje refleksje na temat tego czegoś czym jest karma.

W systemie, którym przyszło nam żyć podświadomie wierzymy w moc karmy, oczekujemy, że dobrych ludzi będą spotykały dobre rzeczy, a złych – złe. Dużo w tym racji, ale karma jest nieprzewidywalna, może Ci się odpłacić po kilku sekundach, dniach, tygodniach, a często nawet latach. Czasami odpłaca Ci za dobre uczynki, czasami za te mniej chwalebne, bo każdy popełnia błędy. Nie zawsze jesteśmy świadomi jej działania, ale jeśli mamy wiedzę o jej istnieniu to zaczynamy dostrzegać zależności w naszym życiu. Nagle okazuje się, że znajdujemy się w położeniu dokładnie takim jakim już kiedyś byliśmy… tyle, że po drugiej stronie. Wtedy nachodzą nas refleksje, mamy spojrzenie z innej perspektywy, możemy wczuć się w położenie osoby dzięki której tej karmy doświadczamy. To od nas zależy czy wyciągniemy wnioski, zmienimy się czy też może nadal będzięmy brnąć drogą prowadzącą donikąd, a jedynie do nieszczęścia.

Podobnie jest z karmą pozytywną, czasami za dobre uczynki może nam się odpłacić w najmniej oczekiwanym momencie, nagle wszystko wydaje się takie proste, a Ty sam czujesz się jak zwycięzca. I chociaż wydawać by się mogło czasami, że końca naszych problemów nie widać to przyjdzie taki czas, że znajdziemy swój kawałek szczęścia. Traktuj innych tak jakbyś chciał, aby Ciebie traktowano. Szanuj, pomagaj, dostrzegaj „człowieka” w innym człowieku. Życie Ci odpłaci, bądź tego pewien, a od Ciebie zależy w jaki sposób.

Nie przesadzajmy jednak z byciem „zbawcą świata”, ludzie nie są przyzwyczajeni do dostawania czegoś za darmo, zaczną węszyć podstęp, a wręcz nastawią się do Ciebie wrogo. Kieruj się sercem, ale w zgodzie z rozumem. System programuje nas od dzieciństwa wpajając nam slogany typu „nie ma nic za darmo” i rzeczywiście zaczynamy w to wierzyć. Kłamstwo wielokrotnie powtarzane staje się prawdą, niestety.

Co sądzisz o tym wpisie?